Układam puzzle ze swoim rysunkiem z Ravensbrück!

 

Lubicie układać puzzle? Ja też! Dlatego wpadłam na pomysł: zamówię puzzle ze swoim rysunkiem obozowym! Narysować obrazek to jedno, a ułożyć go z tysiąca elementów to drugie! Już wcześniej zamówiłam puzzle dla mojej znajomej - z rysunkiem przedstawiającym różany klomb w Ravensbrück. Dałam jej ten nietypowy prezent z okazji 77. rocznicy wyzwolenia obozu Ravensbrück, kiedy razem byłyśmy na uroczystościach. Jestem ciekawa czy udało się jej ułożyć ten obrazek, jest też dość trudny...

Przedstawię Wam w tym wpisie proces układania puzzli, a jest to dla mnie spore wyzwanie. Muszę się przyznać, że rysując ten obrazek miałam już z tyłu głowy, że chcę go zamówić w formie puzzli, jednak już teraz (po ułożeniu ramki) widzę, że muszę go poprawić. Przede wszystkim całość jest w dość ciemnych barwach, a pod puzzle powinno się zrobić nieco mocniejsze i zróżnicowane kolory. Najwięcej trudności zawsze sprawiają partie w jednym kolorze - w moim przypadku to jest całe niemalże tło czyli barak. Tutaj będę musiała się porządnie wysilić. Najłatwiej ułożyć partie szałwii i okiennic, bo to jedyne tak silnie wyróżniające się kolory. 

Puzzle są starannie wycięte i co najważniejsze - mają dobrą jakość wydruku. Z jednej strony całkiem przyjemnie mi się je układa, bo to mój rysunek i go znam. Z drugiej, jest to wyzwanie, bo ta ilość elementów robi wrażenie. Póki co, wrzucam kilka pierwszych zdjęć z układania. Mam nadzieję, że ułożę całość w kilka dni...  

Ilustracja wykorzystana do tych puzzli, to mój własny rysunek, który narysowałam cyfrowo do katalogu z okazji 75. rocznicy wyzwolenia Ravensbrück. Pierwotnie była to ściana baraku z kwitnącą rabatą szałwii. Poszerzyłam nieco kadr, aby dodać fragment okna po prawej stronie. Przy tworzeniu tej ilustracji posiłkowałam się zdjęciami baraków z Sachsenhausen. Jak widzicie, musiałam dorysować całkiem spory fragment baraku! 

Poprawiłam też wygląd okiennic, aby były bardziej realistyczne. Konstrukcja tych barakowych okien jest bardzo ciekawa, patrząc przez jedne okna, można dojrzeć okiennice po drugiej stronie baraku. Poniżej dodałam też tynk na cegłach będących podstawą baraku. Zmieniłam też nieco tonację barwną elewacji, upodabniając ją do koloru uniformu nadzorczyni. 

Wcześniej narysowałam już podobne sylwetki więźniarki i nadzorczyni. Często wracam do swoich poprzednich ilustracji i staram się je ulepszyć. Poniżej przedstawiam wybrane screeny z etapami procesu rysowania:

 

 

Zobacz też: