The Offenders: proces załogi Bergen-Belsen
Jedna z pierwszych poważnych analiz procesu załogi obozu Bergen-Belsen oraz postaci Irmy Grese została napisana przez dwóch brytyjskich autorów w 1957 roku: dziennikarza Gilesa Playfair i kapitana Derricka Sington. Drugi z autorów brał udział w wyzwalaniu obozu Bergen-Belsen. Został także przesłuchany w charakterze świadka na samym procesie w 1945 roku w Lüneburgu. Książka "The Offenders. The Society and the Atrocious Crime" wpisuje się dziś idealnie w światowy trend opisywania spraw "true crime" w serwisach społecznościowych. Chociaż została napisana w 1957 roku, stanowi pierwszą wnikliwą analizę tego, dlaczego Irma Grese stała się ikoną zła i jakie czynniki wpłynęły na jej wybory doprowadzając ją na szafot.
Źródło: IBCC Digital Archive
Co ciekawe, w chwili, kiedy ta książka została wydana, szczątki zbrodniarzy z Bergen-Belsen zostały już przeniesione z więziennego dziedzińca na lokalny cmentarz Am Wehl. Przy okazji ekshumacji nie znaleziono niczego znaczącego ponad to, co zazwyczaj można znaleźć dziewięć lat po pochówku. Mimo to, ogromny rozgłos jaki proces załogi obozu Bergen-Belsen uzyskał w środowisku dziennikarskim sprawił, że zaczęły pojawiać się w latach 50. i 60. książki naukowe, wspomnienia oraz beletrystyka nawiązują ca do wydarzeń z jesieni 1945 roku. Medialna uwaga w czasie procesu skupiła się na Irmie Grese i do dnia dzisiejszego postać tej młodej zbrodniarki wzbudza nieustające zainteresowanie w środowisku historyków i badaczy Zagłady.
Do you have more information on boots used by Grese? Type? Did she beat anyone to death by boots? Are they in museum?
OdpowiedzUsuńMilitary jackboots and half-shoes. With her high boots, she often kicked lying prisoners. Also to death.
UsuńHow many prisoners she personally killed?
OdpowiedzUsuńShe shot several women in the camp. She may have kicked a few women and that contributed to their deaths.
UsuńShe did not kill anybody. No evidences. But anyway give me names of the people she killed.... no names of course. ...waist of time
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, tak teraz "na trzeźwo" - za co ona dostała karę śmierci? Jaka jest prawidłowa odpowiedź na to pytanie? Ja myślę, że "za całokształt". Zebrało się dużo tego wszystkiego: chłostanie więźniarek, karny sport, selekcje (chyba najpoważniejsze przewinienie), sam fakt, że była w KL Auschwitz... Ale tutaj na blogu opisywałam inne, o wiele bardziej przerażające nadzorczynie, sadystyczne kierowniczki podobozów, które nigdy nie zostały osądzone. Nawet nigdy nie stały obok żadnego sądu!
Usuń