Wystawa: Das Frauen-KZ Ravensbrück cz.2
Druga część fotorelacji ze zwiedzania wystawy głównej w Muzeum Ravensbrück. Nie sposób pokazać na zdjęciach wszystkich wyeksponowanych przedmiotów oraz ich opisów. Osoby, które są zainteresowane tematem powinny przyjechać do tego miejsca i samodzielnie zwiedzić wystawę - mam nadzieję, że poprzez te wpisy zachęcę większą ilość osób do przyjazdu do Muzeum Ravensbrück.
Dla mnie jedną z najciekawszych części wystawy jest ta, na której pokazano twórczość artystyczną więźniarek. Bardzo dobrym pomysłem było udostępnienie kopii z pracami rysunkowymi kobiet z Ravensbrück. W osobnych książkach ze spiralną oprawą znajdują się prace najbardziej znanych obozowych artystek, które zamieściłam także na moim blogu. Obok, w szklanej gablotce można zobaczyć tzw. miniaturki czyli maleńkie rzeźby wykonane z trzonków szczotek. Więźniarki wykonywały te ozdoby dla swoich koleżanek, współwięźniarek. Była to twórczość całkowicie nielegalna, za jej znalezienie przez załogę SS groziły surowe kary z chłostą i bunkrem włącznie. Każdą z zaprezentowanych miniatur można dodatkowo obejrzeć na multimedialnym ekranie, posługując się kursorem.
W części dotyczącej personelu SS zastosowano ciekawy zabieg: pokój, w którym znajduje się ten konkretny fragment wystawy o personelu SS był w czasie wojny gabinetem komendanta obozu. W rogu pokoju stało duże masywne i drewniane biurko, ustawione na ukos, tak aby komendant widział, kto wchodzi do pomieszczenia. Dziś w tym samym miejscu stoi nowoczesny stolik, na którym zaprezentowano kopię "Albumu SS" zawierającego archiwalne zdjęcia obozu Ravensbrück, zrobione na potrzeby propagandy. Album został zaprezentowany w skali 1:1 - karty są bardzo duże ale dzięki temu można dokładnie obejrzeć niesamowite zdjęcia pokazujące obóz "od środka" - etapy jego rozbudowy, wnętrza kuchni, kantyny SS, pralni i zakładów przemysłowych oraz gospodarstwa rolne należące do Ravensbrück... Pod ścianami w tym samym pokoju ustawiono mniejsze stoliki z książkowymi prezentacjami o poszczególnych członkach personelu SS, w tym także o nadzorczyniach. Warto dokładnie obejrzeć każdą z nich! Natomiast na ścianie namalowano ogromny schemat ze strukturą personalną w obozie Ravensbrück. Nietrudno domyśleć się, że nadzorczynie zajmowały najniższe miejsce w hierarchii SS.
Oczywiście nie zabrakło podstawowych informacji o strukturze więźniów funkcyjnych oraz oznakowaniu ich za pomocą kolorowych trójkątów z numerami. Zaprezentowano także kilka przykładów odzieży obozowej, w tym jedną sukienkę typu "pasiak" oraz komplet męski i kilka płaszczy. Według mnie mogłoby być więcej tej odzieży, a strój więźniarki powinien zostać zaprezentowany osobno w zestawieniu z archiwalnym zdjęciem. Aktualnie ten jeden pasiak ginie gdzieś pomiędzy gablotami, a przecież jest to najważniejszy artefakt w tym miejscu! Gablota z samymi pasiakami w różnych wersjach także robiłaby większe wrażenie. Trzeba pamiętać, że w pierwszych latach funkcjonowania obozu więźniarki miały bardzo konkretnie określony przez regulamin wygląd. Oprócz pasiaka każda więźniarka nosiła granatowy fartuszek z kieszonką i białą chustę zawiązywaną pod szyją, czego nie pokazano na tej wystawie.
Podsumowując nowa wystawa jest bardzo obszerna i przekrojowo opisuje prawie każdy aspekt z historii obozu Ravensbrück. Dopowiedzeniem tej wystawy jest prezentacja na temat kierownictwa SS obozu, która znajduje się w dawnej "willi komendantów" na wzgórzu oraz przygotowywana nowa wystawa o nadzorczyniach na terenie dawnego osiedla SS. Te trzy wystawy będą tworzyć zgraną całość opowiadającą o okrutnych wydarzeniach z Ravensbrück z lat 1938-1945.
Oczywiście nie zabrakło podstawowych informacji o strukturze więźniów funkcyjnych oraz oznakowaniu ich za pomocą kolorowych trójkątów z numerami. Zaprezentowano także kilka przykładów odzieży obozowej, w tym jedną sukienkę typu "pasiak" oraz komplet męski i kilka płaszczy. Według mnie mogłoby być więcej tej odzieży, a strój więźniarki powinien zostać zaprezentowany osobno w zestawieniu z archiwalnym zdjęciem. Aktualnie ten jeden pasiak ginie gdzieś pomiędzy gablotami, a przecież jest to najważniejszy artefakt w tym miejscu! Gablota z samymi pasiakami w różnych wersjach także robiłaby większe wrażenie. Trzeba pamiętać, że w pierwszych latach funkcjonowania obozu więźniarki miały bardzo konkretnie określony przez regulamin wygląd. Oprócz pasiaka każda więźniarka nosiła granatowy fartuszek z kieszonką i białą chustę zawiązywaną pod szyją, czego nie pokazano na tej wystawie.
Podsumowując nowa wystawa jest bardzo obszerna i przekrojowo opisuje prawie każdy aspekt z historii obozu Ravensbrück. Dopowiedzeniem tej wystawy jest prezentacja na temat kierownictwa SS obozu, która znajduje się w dawnej "willi komendantów" na wzgórzu oraz przygotowywana nowa wystawa o nadzorczyniach na terenie dawnego osiedla SS. Te trzy wystawy będą tworzyć zgraną całość opowiadającą o okrutnych wydarzeniach z Ravensbrück z lat 1938-1945.
Komentarze
Prześlij komentarz