Pierwsze domowe kwitnienie 'Róży z Ravensbrück'


2 czerwca 2019 roku zauważyłam pierwszy, maleńki pączek na mojej domowej róży "Zmartwychwstanie"! Od tego czasu codziennie obserwuję rozwój kwiatu i fotografuję go, aby nie pominąć żadnego etapu rozkwitu tej pięknej róży! Chociaż pączek jest jeszcze mały i dopiero otworzyły się pierwsze płatki, z wnętrza róży już wydobywa się cudowny słodki zapach. Zapraszam do obejrzenia zdjęć!
„Rodzi się jako czerwony pączek, a następnie powoli przebudza, otwierając się delikatnie. Płatek po płatku uwalnia jasne przebarwienia niczym słoneczne błyski. I tak też kwitnie przez długi czas jako słoneczna, złocista róża. Poprzez czerwony pąk do wspaniałego blado-różowego kwiatu, który chciałby zachować swój czerwony, pierwotny kolor jak najdłużej. To róża, która płacze. Jest jak zmartwychwstanie, które było metaforą naszego życia w obozie. Nasza krew była czerwona jak pąk róży i powoli, poprzez płacz i cierpienie traciła swój kolor. Oto dlaczego kwitnące „Zmartwychwstanie” jest różowego koloru”. Marcelle Durach-Roset, była więźniarka Ravensbrück, pomysłodawczyni stworzenia róży poświęconej pamięci pomordowanych więźniarek 




Zobacz też:
https://ssaufseherin.blogspot.com/2018/11/unboxing-rozy-z-ravensbruck-gdzie-ja_6.html

Komentarze

Popularne posty:

Translate