Przypadek Erny Beilhardt: odwaga i upadek nazistki
Kliknij i przeczytaj:
Z recenzji:
dr hab. prof. UAM Piotr Forecki: Artykuły opublikowane w książce stanowią próbę konfrontacji z tą jakże dyskusyjną kategorią opisu i definiowania roli tzw. bystanderów. Studia przypadków i mikrohistorie współwystępują na jej stronach z teoretycznymi rozważaniami na temat różnych odcieni bierności i wynikającym z niej bagażem odpowiedzialności. Pytania natury etycznej, które stawiają autorzy i autorki poszczególnych artykułów, zderzają się z prozą wyborów dokonywanych niejednokrotnie w sytuacjach granicznych. Pokazują oni, jak ludobójstwo zmienia konstrukcję relacji społecznych, jak wcześniejsze uprzedzenia i fantazmaty dyktują ich dynamikę. Nadal więc mierzymy się z kategorią biernego świadka zbrodni, z którą już dawno powinniśmy się pożegnać albo przynajmniej na nowo ją odczytać i zdefiniować. Powiedzieć, że większość była gapiami, to zdecydowanie za mało.
dr hab. Dorota Sula: Bywa, że człowiek musi opowiedzieć się za lub przeciw, zareagować, dokonać wyboru, bo dzięki temu może zapobiec złu. Dobrze, gdy znajduje w sobie tyle siły i odwagi, by to zrobić. Wtedy jest szansa, że powstrzyma zło, które może prowadzić do katastrofy. Ukazują to historie bohaterów niniejszej publikacji. Tym razem badacze reprezentujący różne dyscypliny naukowe przedmiotem refleksji uczynili bierność, obecną w życiu społecznym zarówno w czasach pokoju, jak i w czasie wojny. Co sprawia, że jesteśmy bierni? Kiedy z powodu obojętności stajemy się współsprawcami? Czy bierność wynika z sympatyzowania ze sprawcami? Czy empatię da się wykształcić i pobudzać odpowiednią edukacją? To tylko niektóre z pytań, na które szukają odpowiedzi autorzy publikacji. Skupiają się na historii II wojny światowej, Zagładzie i obozach koncentracyjnych, a przecież cały czas nie możemy wyzbyć się wrażenia, że opisują także nas i naszą rzeczywistość.
Więcej informacji: www.oipc.pl
Komentarze
Prześlij komentarz