Columbia-Haus: obóz w środku Berlina
Czasami myślimy, że już nas nic nie zaskoczy, jeśli interesujemy się jakimś tematem. A jednak, w moim przypadku jeśli chodzi o niemieckie nazistowskie obozy koncentracyjne - jest jeszcze wiele do odkrycia! Przeczytałam gdzieś krótką adnotację, że w 1933 roku funkcjonowało tylko kilka obozów koncentracyjnych, wśród nich oczywiście KL Dachau i... tajemniczy obóz o nazwie "Columbia-Haus" w... Berlinie. Nie zastanawiając się długo, wykorzystałam to, że w czerwcu byłam w Berlinie i pojechałam zobaczyć miejsce, w którym znajdował się nieznany mi wcześniej z nazwy obóz. Dzisiaj nie ma już tego budynku, został zniszczony przy okazji budowy lotniska Tempelhof, dziś też już niedziałającego. O przeszłości tego miejsca świadczy jedynie niewielki pomnik z napisem. A czy Wy wiedzieliście, że w środku stolicy Niemiec założono jeden z pierwszych obozów koncentracyjnych?
Dla tych, co chcą poszerzyć wiedzę polecam stronę:
www.columbiahaus.de
W 1933 roku, w pierwszym roku swojego dowodzenia, naziści zbudowali więzienie Gestapo na północnym krańcu pola Tempelhof na terenie, który później stał się przedłużeniem lotniska, a następnie zbudowali obóz koncentracyjny w następnym roku. Był to jedyny oficjalny obóz koncentracyjny SS w Berlinie - fakt, który jest w dużej mierze nieznany.
Więzienie wojskowe
Wykorzystano pusty budynek więzienia o nazwie "Columbia Haus". Został on zbudowany w 1896 roku jako trzecie berlińskie więzienie wojskowe. Był on częścią koszar zbudowanych w tym samym czasie po drugiej, północnej stronie obecnego Columbiadamm, wówczas nazywanego Prinz-August-von-Württemberg-Straße, i składał się z budynku więziennego z wartownią i 156 celami, budynku sądu i domu urzędników. Żołnierze koszarowani w południowej części Berlina byli tu karani za nieposłuszeństwo. W 1918 r. więzienie stało się "więzieniem polowym Tempelhof". Podlegało I inspekcji sądowej, później urzędowi systemu karnego Berlina. Otrzymało nazwę "Columbia Haus" na cześć samolotu "Columbia", który wylądował na polu Tempelhof w 1927 r. po pokonaniu Atlantyku. W 1929 r. Prinz-August-von-Württembergstraße została również przemianowana na Columbiastraße; dziś nazywa się Columbiadamm.
Więzienie gestapo 1933 / 1934
Więzienie zostało zamknięte pod koniec 1920 roku i ponownie otwarte w 1933 roku. Ze względu na falę aresztowań wczesnego reżimu NS przeciwko wrogom politycznym, istniejące miejsca przetrzymywania szybko stały się przepełnione. W związku z tym przywrócono kolejny ciemny, zniszczony dom podobny do "Columbia Haus", który nie spełniał już wymogów sanitarnych i higienicznych Republiki Weimarskiej. Pierwsi więźniowie zostali najprawdopodobniej przyjęci latem. Wczesny raport o więźniach pojawił się w 1935 roku w "Neuen Weltbühne" (Nowa Scena Światowa) opublikowanym na praskim wygnaniu. Jego autorem był Kurt Hiller, żydowski pisarz, pacyfista i socjalista. W lipcu 1933 r. Hiller został przywieziony tutaj na Prinz-Albrecht-Straße z Gestapo Central jako "więzień 231" i pozostał, jak napisał, "w tym krwawym piekle przez prawie trzy i pół miesiąca".
Więzienie w "Columbia Haus" znajdowało się pod kontrolą Gestapo, Tajnej Policji Państwowej zatrudnionej do śledzenia wrogów politycznych w kwietniu 1933 roku, i było monitorowane przez SS-manów. SS, jak nazywano "Schutzstaffel" NSDAP, stało się znane z bezwarunkowego oddania Hitlerowi. "Columbia Haus" szybko zapełniło się więźniami, którzy nie mieli już miejsca w więzieniu przy Prinz-Albrecht-Straße 8 lub zostali przeniesieni z więzienia Spandau w celu zintensyfikowania odbywania kary. Gdy w lutym 1934 r. liczba więźniów osiągnęła 450, przestrzeń w 156 pojedynczych celach stała się bardzo ograniczona. Więźniowie byli poniżani, maltretowani, torturowani i terroryzowani, a wielu z nich zostało zabitych. Podobnie jak inne lokalizacje NS Terror, "Columbia Haus" było miejscem całkowitego bezprawia i stało się niesławne, zwłaszcza ze względu na brutalne znęcanie się. Gestapo i SS-mani praktykowali terror, który był tak surowy, że we wrześniu 1934 r. oficjalnie zakazano nękania i „okrucieństwa - co było wyjątkowym wydarzeniem w obozie koncentracyjnym.
W ciągu pierwszych kilku miesięcy dowodzenia NS w samym Berlinie utworzono ponad sto obozów i izb tortur do przesłuchiwania i znęcania się nad wrogami politycznymi, a w sekcjach więziennych utworzono "oddziały aresztu ochronnego". "Dekret o pożarze Reichstagu" z 28 lutego 1933 r. wprowadził nieograniczony areszt ochronny i zalegalizował arbitralne przetrzymywanie w obozach koncentracyjnych. Większość z tych obozów została ponownie rozwiązana po kilku dniach, tygodniach lub miesiącach. Wręcz przeciwnie, "Columbia Haus" istniał do listopada 1936 r., najpierw jako więzienie gestapo, a następnie jako część powstającego wówczas rozległego systemu obozów koncentracyjnych.
Obóz koncentracyjny Columbia 1934-1936
W grudniu 1934 r. "Columbia Haus" został poddany kontroli nowo utworzonej "Inspekcji Obozów Koncentracyjnych". Oficjalnie otrzymał nazwę "KZ Columbia". Theodor Eicke, komendant obozu koncentracyjnego w Dachau i Inspektor Obozów Koncentracyjnych od lata 1934 r. oraz SS Totenkopfverbände (Jednostki Głów Śmierci SS), wydał regulamin obozowy, który został przypisany do wszystkich wciąż istniejących i nowo utworzonych obozów koncentracyjnych na terytorium Rzeszy od lata 1934 roku. Prowadzenie obozu koncentracyjnego uważano za uporządkowane uwięzienie ze złożonym systemem kar, norm i przepisów. W rzeczywistości więźniowie byli bezwarunkowo zdani na łaskę dowódców i despotyzm strażników.
Jako wcześniejsza część tej nowej scentralizowanej formy organizacyjnej, KZ Columbia stał się jedynym oficjalnym niezależnym obozem koncentracyjnym SS w aglomeracji Berlina. Kontynuował swoją specjalną funkcję jako miejsce przetrzymywania więźniów przesłuchiwanych w więzieniu domowym Gestapo Central; więźniowie byli transportowani między KZ Columbia i Prinz-Albrecht-Straße trzy razy dziennie. Co najmniej 8000 mężczyzn zostało uwięzionych w "Columbia Haus" - głównie wszystkie osoby niepożądane politycznie, komuniści, socjaldemokraci, intelektualiści, demokraci z różnych zawodów. Szczególnie torturowano więźniów żydowskich. W 1935 r., po wzmożonych nalotach w związku ze sprawą Röhma i zaostrzeniu kar z paragrafu 175 kodeksu karnego ("ciężkie przestępstwo seksualne między mężczyznami"), do "Columbia Haus" trafiło wielu homoseksualistów; czasami stanowili oni połowę więźniów.
Wśród więźniów znalazło się wiele wybitnych postaci życia publicznego Republiki Weimarskiej, m.in. socjaldemokraci Ernst Heilmann, Theodor Haubach i Franz Neumann, komuniści Erich Honecker, Georg Benjamin i Werner Seelenbinder, Robert M.W. Kempner, późniejszy główny prokurator USA podczas procesów norymberskich, adwokat i obrońca Hans Litten, rabin i przewodniczący Delegacji Niemieckich Żydów Leo Baeck oraz artysta kabaretowy Werner Finck. Warunki więzienne były okrutne, warunki higieniczne, wyżywienie i opieka medyczna żałosne.
Dowódcy SS w "Columbia Haus" mogli się tu sprawdzić i utwierdzic swoją pozycję na drodze "kariery KZ". Należał do nich Karl Otto Koch, który później został komendantem obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen, Buchenwaldzie i Lublinie-Majdanku. Jego "album służby" zawierał dużą liczbę zdjęć, które pokazywały codzienną rutynę i więźniów KZ Columbia z perspektywy przestępców. Tutaj również szkolono strażników SS do kolejnych zadań KZ.
W listopadzie 1936 r. KZ Columbia został rozwiązany, a więźniowie zostali przewiezieni do nowo wybudowanego KZ Sachsenhausen w Oranienburgu, "obozu wzorcowego" niemieckiej stolicy. Jego plany zostały opracowane w KZ Columbia, a budynki zostały zbudowane przez więźniów obozów Columbia i Esterwegen. Uważa się, że więźniowie KZ nie byli już więzieni w rozpadających się budynkach zgodnie z ideami Reichsführera SS Heinricha Himmlera. Byli raczej więzieni w "nowoczesnych" miejskich kompleksach obozowych z możliwością rozbudowy. Co więcej, "Columbia Haus" stał na drodze budowy lotniska Tempelhof. Wiosną lub latem 1938 r. więzienie zostało zburzone. Nie wiadomo, ile osób zginęło w więzieniu gestapo i KZ Columbia. Przestępcom nie postawiono żadnych zarzutów. Pomnik rzeźbiarza Georga Seiberta przy Columbiadamm, róg Golßener Straße, od 1994 r. przypomina o miejscu przetrzymywania i jego ofiarach.
Zdjęcia wykonałam w czerwcu 2024 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz