Nadzorczynie na ślubnym kobiercu: żony SS-manów


Nadzorczynie na ślubnym kobiercu

W czasie swojej kilkuletniej służby w obozach, nadzorczynie zawierały związki małżeńskie z żołnierzami lub podoficerami SS, tym samym stając się ważną częścią "wspólnoty rodów" - elitarnego kręgu osób związanych przysięgą wobec Rzeszy Niemieckiej i zakonu SS. Dla młodych niemieckich kobiet ślub był wydarzeniem wyjątkowym i bardzo pożądanym, do którego większość nadzorczyń aktywnie dążyła w trakcie swojej służby. Ślub był dla tych kobiet dodatkową możliwością, aby otrzymać społeczny awans jako czynna zawodowo żona esesmana. Zamężne nadzorczynie mogły zamieszkać w osobnych mieszkaniach, w domach dla wyższych rangą żołnierzy.
W książce autorstwa Gudrun Schwarz "Żony SS-manów" można dokładnie przeczytać opis ceremonii zaślubin niemieckiej pary wstępującej w związek małżeński.
"Najdokładniejszą wizję tego, jak powinno wyglądać zawarcie małżeństwa, miał Główny Urząd Rasy i Osadnictwa SS. W maju 1937 roku instytucja ta rozesłała trzystronicowy szkic "Uroczystość zawarcia małżeństwa członków partii i jej struktur", podzielony na dwie części: 'Informacje podstawowe' i 'Plan przeprowadzenia uroczystości ślubnej'.

Do istotnych punktów uroczystości należą:

Przemówienie, zobowiązania i ślubowanie.
Ze zwyczajów przyjęły się:
1. Wręczenie książki Führera 'Mein Kampf' (ewentualnie innego dzieła angażującego światopoglądowo).
2. Przekazanie soli i chleba.
3. Rozpalenie ognia przez młodą parę.

Także w dziedzinie stroju wykształcił się wspólny styl: zniknęły pochodzący z Orientu welon oraz mirtowy wianek. Narzeczona jest ubrana w skromną białą suknię bez welonu i ewentualnie ma wianek z kwiatów. Podczas odprawiania uroczystości weselnej należy zrezygnować z jakiegokolwiek zbytecznego przepychu, dążymy do możliwie prostego stylu.

Plan przebiegu uroczystości ślubnej:

1. Inauguracja muzyczna.
(Zasadniczo najwłaściwsza byłaby muzyka na instrumenty smyczkowe).
2. Pojedyncza osoba wygłasza przedmowę lub recytuje wiersz.
(Na przedmowę szczególnie dobrze nadają się cytaty z mów lub książki Führera).
3. Odczytanie znanych słów Nietzschego 'O dziecku i małżeństwie'.
(Ewentualnie mogą zostać wykorzystane także wykłady z innych dzieł).
4. Przemówienie führera SS.
(Führer SS powinien być z zasady bezpośrednim przełożonym, aby uniknąć zagrożenia wykształcenia się nowego kapłaństwa).
5. Muzyczne interludium.
(Porównaj z punktem 1.).
6. Zobowiązanie przed urzędnikiem stanu cywilnego.
(Rejestracja imion i nazwisk oraz przekazanie książki 'Mein Kampf').
7. Młoda para na znak rozpoczynającego się nowego wspólnego strumienia krwi zapala światło.
(Przy tej uroczystej okazji powinien koniecznie zostać uświęcony ufundowany przez reichsführera SS świeczniki).
8. Wręczenie chleba i soli na drewnianym talerzu.
(Chleb i sól powinny zostać wręczone przez przyjaciela).
9. Zobowiązanie się pary do wspólnego życia i działania dla dobra narodu.
(Zobowiązanie powinno mieć formę podania ręki po pytaniu, na które, jako odpowiedź, jest wypowiadane ślubowanie).
10. Najstarszy stopniem führer SS ogłasza przyjęcie młodej pary do wspólnoty rodowej SS. Wręczenie księgi rodowej SS lub aktu.
11. Wspólna pieśń: 'SS-Treulied'
(Pieśń wierności SS).
[Źródło: Bundesarchiv, akta Kancelarii Partii, mikrofilm nr 10200661-10200663]

Drewniany, ślubny talerz "Heil dem Gast"

Ważna zasada SS głosiła, że kto nie był jednoznacznie włączony, pozostawał na zewnątrz. Poprzez swoją zgodę na utrudnioną i czasochłonną procedurę narzeczeństwa i zawierania małżeństwa w SS przyszła żona esesmana dawała świadectwo, że akceptuje rasistowską ideologię i praktykę zakonu SS. Jej przyjęcie do 'zakonu rodów' włączało ją w elitarne prawa zakonne SS. Wyobrażenie, czym powinny się zajmować małżonki esesmanów w zakonie rodów i jakie mają zajmować miejsce, było zainscenizowaną tradycją.

Powinny być podporządkowane 'patriarchatowi męża jako obrońcy honoru rodu i krwi. Kobiety powinny rodzić dzieci, możliwie liczne. Jako 'matki bohaterów' powinny wychowywać młode kadry do heroicznej walki, umacniać swoich mężów i synów w ich zachwycie walką i wojną, z dumą i poczuciem misji wysyłać ich do walki/na wojnę, pielęgnować rannych bojowników/wojowników i uważać bohaterską śmierć swoich mężów i synów za prezent dla ojczyzny. Atrybutami, które miały być dla kobiet 'najwyższym obowiązkiem', którymi jednak także same kobiety uzasadniały swoją wartość, były macierzyńskość oraz ofiarność dla narodu i ojczyzny.

"Julleuchter" czyli Światło Jula - ozdobny świecznik wręczany nowożeńcom podczas ślubu

 "Julleuchter" jako świecznik zdobiący ołtarz podczas ślubu SS

Wprawdzie kobiety SS miały podporządkować się swoim mężom, jednak akceptacja takiego stanu rzeczy została im wynagrodzona w ten sposób, że jako członkinie zakonu SS pod względem rasowym zajmowały pozycję nadrzędną wobec wszystkich niemieckich mężczyzn nienależących do SS, a przede wszystkim wobec wszystkich niemieckich i nieniemieckich mężczyzn zdefiniowanych jako 'małowartościowi' - co wiązało się z rasistowskim przewartościowaniem społeczeństwa wewnątrz hierarchii płci.  Zgodnie z wolą Himmlera kobiety SS miały być 'władczyniami przyszłości' i po wygranej wojnie otrzymać majątki ziemskie na Wschodzie, aby tam wraz ze swoimi rodzinami panować nad kobietami i mężczyznami zdefiniowanymi jako 'małowartościowi'."

Franziska Buchinger i Franz Steindl, 1940

Nadzorczynie, które weszły w związek małżeński z esesmanem nie musiały dodatkowo udowadniać swoich rasistowskich przekonań wobec ludzi 'małowartościowych'. Jako pracownice i funkcjonariuszki formacji pomocniczej SS-Gefolge były  wiernymi wykonawczyniami planu oczyszczenia rasy aryjskiej z 'elementów niepożądanych'. Na wystawie "Im Gefolge der SS" można było przeczytać biogramy jednej z takich par, które poznały się, zakochały i pobrały w trakcie służby w obozie Ravensbrück.

Franziska Buchinger urodziła się 22 marca 1920 roku w miejscowości Ried w Austrii jako jedno z dziesięciorga dzieci. Ukończyła siedmioletnią szkołę państwową i pracowała w gospodarstwie rodzinnym. Nastepnie przez dwa lata pracowała jako pomoc domowa (Haustochter). Po śmierci matki wróciła jednak do rodzinnego domu i wtedy też jej przyjaciółka, Anna Enserer zachęciła ją do podjęcia pracy jako nadzorczyni w obozie. Obie kobiety w maju 1940 roku rozpoczęły szkolenie w Ravensbrück, Franziska pilnowała więźniarek pracujących w majątku ziemskim należącym do esesmana Oswalda Pohla. W niedługim czasie także siostra Franziski, Anna, również postanowiła przyjechać do Ravensbrück na szkolenie. Wszystkie cztery młode kobiety (w Ravensbrück pracowała także siostra Anny Enserer, Maria) często fotografowały się razem w czasie wolnym od służby.

Anna Enserer i jej przyjaciółka Franziska Buchinger, zima 1940

Z informacji na wystawie w muzeum Ravensbrück można wyczytać też, że Franziska Buchinger poroniła dziecko 17 listopada 1940 roku. Częste stosunki seksualne między niezamężnymi nadzorczyniami a esesmanami nieraz kończyły się pozamałżeńskimi ciążami. W tym przypadku nie wiadomo kim był ojciec dziecka, jednak z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że był nim SS-Unterscharführer Franz Steindl, którego Franziska poznała niedługo po tym, jak rozpoczęła pracę w obozie.

Franz Steindl był kierowcą ciężarówki i pracował w Ravensbrück również od 1940 roku. Steindl urodził się w Wiedniu w 1915 roku. Ukończył ośmioletnią szkołę państwową i rozpoczął pracę jako mechanik samochodowy. Od 1933 roku był członkiem partii SA. W 1936 roku przeprowadził się do Berlina i rozpoczął pracę w firmie Mercedes-Benz. Natomiast w 1938 roku rozpoczął pracę jako kierowca ciężarówki w zakładach odzieżowych SS w Dachau. W 1941 roku został wysłany na front wschodni, a w 1943 roku awansował do stopnia SS-Oberscharführera w Chorwacji i na Węgrzech. 

8 lutego 1941 roku Franz Steindl poślubił nadzorczynię Franziskę Buchinger. Na tą wyjątkową okazję para młoda udała się do miejscowego fotografa, aby zrobić zdjęcie. Franziska założyła długą, czarną suknię z szerokimi ramionami. Jedynymi ozdobami były: wisior oraz bukiet kwiatów, który panna młoda trzymała w ręce. Franz Steindl założył swój wojskowy mundur. Zdjęcie wykonano w zakładzie A. Rudolpha w Fürstenbergu. Franziska mogła mieć na sobie czarną suknię ze względu na żałobę po pierworodnym dziecku lub z powodu kolejnej ciąży, w którą zaszła w styczniu 1941 roku, na miesiąc przed ślubem.

Fotografia ślubna Franziski Buchinger i Franza Steindl, 8.02.1941

30 czerwca 1941 roku Franziska Steindl z powodu ciąży zrezygnowała ze służby w obozie i wróciła do Austrii. 25 września 1941 roku na świat przyszedł syn państwa Steindl. Niestety chłopiec zmarł 23 grudnia 1943 roku.
7 listopada 1945 roku Franziska Steindl została zatrzymana w miejscowości Steinakirchen w Austrii, natomiast Franza Steindl aresztowano 23 lutego 1946 roku. Od maja 1945 roku przebywał on w brytyjskim więzieniu. 13 lutego 1946 roku został zwolniony, jednak ponownie go aresztowano dziesięć dni później. Sąd Okręgowy w Wiedniu przeprowadził wstępne dochodzenie przeciwko Franzowi Steindl z podejrzeniem o naruszenie prawa człowieka w czasie jego służby wojskowej. Postepowanie przerwano 26 lipca 1946 roku z powodu braku świadków. 17 czerwca 1946 roku sąd w Wiedniu uznał Franziskę Steindl za niewinną. Byłe więźniarki, w tym świadek Auguste Schaffer, zeznała na jej korzyść twierdząc, że zachowywała się poprawnie jako nadzorczyni: 

"Nigdy nie widziałam ani nie słyszałam, żeby kiedykolwiek kogoś biła lub maltretowała. Znam ją lepiej dlatego, że ona zawsze przychodziła w odwiedziny do mojej nadzorczyni i czasem jej pomagała. Pracowałam w pralni, gdzie prano odzież personelu obozowego. Podczas swojej zmiany zniszczyłam kurtkę (bluzę mundurową) nadzorczyni Steindl. Bałam się wtedy otrzymania surowej kary, jednak Steindl była da mnie bardzo miła i powiedziała tylko 'nie można z tym już nic zrobić'. Na koniec chcę zauważyć, że tylko obecność dobrych i odważnych nadzorczyń, takich jak oskarżona, mogłyśmy przetrwać w obozie koncentracyjnym".
(LG Wien, Vg 1g Vr 3680, Bl94, 96, 103).


Franziska Steindl otrzymała odszkodowanie za czas spędzony w więzieniu, które tak tłumaczył wyrok sądu: "Nie można wykluczyć roszczenia o odszkodowanie (...), ponieważ w związku z tym, że Steindl była nadzorczynią w obozie koncentracyjnym uwzględniono też jej rażące niemoralne czyny. Odmowa dla Steindl nie była możliwa ze względu na specyfikację sprawy (...)". Sąd uzasadniając wyrok, przyznając Steindl odszkodowanie, że to jej przyjaciółka zachęciła ją do przyjazdu do obozu i podjęcia tam pracy, że jadąc na miejsce, Franziska nie orientowała się w pełni czym jest obóz koncentracyjny i na czym będzie dokładnie polegała jej praca. Także poprawne obchodzenie się z więźniarkami było wyjątkowe i jak podała Schaffer w swoich zeznaniach, niewiele było nadzorczyń, które przejawiały ludzkie uczucia względem więźniarek. To wszystko przemówiło na korzyść Franziski Steindl. 

O dalszych losach Franziski i Franza Steindl nic nie wiadomo. Nie prowadzono też postępowań sądowych wobec Anny Buchinger ani wobec sióstr Enserer.

Zródła:
Gudrun Schwarz "Żony SS-manów" [2016]
Simone Erpel "Im Gefolge der SS" [2011]


Zobacz też:

Komentarze

  1. Anonimowy28.4.20

    Do you have more photos of Franziska Buchinger? Did she and her husband survive the war?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, I haven't... Maybe in Ravensbruck-Memorial they have got more her photos?

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty:

Translate