Nelly & Nadine: zakazana miłość w Ravensbrück [film]

 

Życie pisze najciekawsze scenariusze...

Sylvie Bianchi robiąc porządki na strychu swojej wiejskiej posiadłości we Francji odkryła wielką walizkę, a w niej... archiwalne zdjęcia swojej babci: Nelly Mousset-Vot. Wśród rodzinnych pamiątek znalazł się też dziennik oraz wiele listów, które jej babcia wymieniała z kobietą o imieniu Nadine. Zaintrygowana, kim była owa przyjaciółka, postanowiła dowiedzieć się jak najwięcej o skrywanych rodzinnych sekretach swojej babci. Jak się potem przekonała, historia nadawała się na film, gdyż była tak bardzo nieprawdopodobna! Ale jak wiemy, życie pisze najlepsze scenariusze i dziś możemy dowiedzieć się o losach dwóch kobiet, więźniarek obozu Ravensbrück: Nelly i Nadine, które poznały się w piekle kobiecego obozu w 1944 roku, a przez następne 30 lat trwały przy sobie w sekretnym związku homoseksualnym. 

Nelly Mousset-Vos była belgijską śpiewaczką operową. Przed wojną razem z mężem (był nim krytyk muzyczny Eduard Mousset) i dwiema małymi córkami: Claire i Claude, mieszkała w Belgii. Często podróżowała po Europie i występowała na deskach wielu teatrów. Pod koniec lat 30. XX wieku rozwiodła się z mężem. Natomiast po wybuchu wojny postanowiła wykorzystać swoje możliwości podróżowania i przemieszczania się pomiędzy różnymi krajami i przewoziła różnorodne dokumenty na potrzeby ruchu oporu. Świadczyła więc usługi kurierskie, co wiązało się z ogromnym niebezpieczeństwem, w razie nakrycia jej przez gestapo i przejęcia dokumentów. 

Wiosną 1943 roku stało się to, czego Nelly najbardziej się obawiała. Wracając z koncertu w Mediolanie do Paryża została aresztowana przez niemieckie władze okupacyjne. Oskarżono ją o przynależność do francuskiego ruchu oporu i szpiegostwo. Przez wiele tygodni i miesięcy Nelly przebywała najpierw we francuskich, następnie w niemieckich więzieniach, ostatecznie jesienią 1944 roku została wysłana do więzienia w Kreuzberg (prawdopodobnie było to centralne więzienie dla kobiet przy Barnimstrasse w Berlinie). 

Nadine i Nelly po wojnie

1 grudnia 1944 roku Nelly skierowano do obozu koncentracyjnego dla kobiet w Ravensbrück. To właśnie w obozie Ravensbrück splatają się ze sobą losy dwóch głównych bohaterek filmu "Nelly&Nadine" (2022). Panie poznały się w Wigilię 1944 roku. Nadine Hwang, chińska prawniczka, która przebywała w obozie od sześciu miesięcy, poprosiła Nelly, aby ta zaśpiewała fragment arii z opery "Madame Butterfly". Nelly zgodziła się, a jej śpiew i występ tak bardzo spodobał się Nadine, że bez namysłu pocałowała Nelly w usta. Od tamtego momentu kobiety stały się nierozłączną parą, jedną z wielu homoseksualnych par kobiet, które próbowały przetrwać w obozie Ravensbrück. Jak to się stało, że więźniarka chińskiego pochodzenia znalazła się w nazistowskim obozie koncentracyjnym? Widok kobiety o tak egzotycznej dla Niemców urodzie z pewnością musiał wzbudzać zainteresowanie wśród samej załogi obozu... 

Nadine Hwang urodziła się w Madrycie w 1902 roku jako córka chińskiego dyplomaty, jej matka była Belgijką. Wczesne lata swojego dzieciństwa spędzała podróżując i mieszkając na przemian w Hiszpanii oraz w Chinach. Jej rodzina miała status wyższej klasy społecznej, a mała Nadine była uważana za młodą damę, doskonale wykształconą i zawsze modnie ubraną. Ukończyła studia prawnicze, jednak swoją karierę rozpoczęła od służby w... chińskiej armii zdobywając w 1929 roku stopień porucznika! Jej dowódcą był marszałek Hang Hsueh-liang. 

Nadine Hwang w mundurze porucznika armii chińskiej. 

W 1933 roku Nadine przeniosła się jednak do Paryża, gdzie związała się uczuciowo z pisarką i feministką amerykańskiego pochodzenia, Natalie Clifford Barney. Do salonu literackiego Natalie Clifforg przychodzili ludzie ze świata amerykańsko-francusko-brytyjskiej literatury i poezji. Oficjalnie Nadine pracowała w Paryżu jako szofer, sekretarka i osobista asystentka Natalie. Na początku lat 40., kiedy Francja była zagrożona nazistowską okupacją, Natalie uciekła do Florencji. Badacze i historycy, a także reżyser filmu "Nelly & Nadine" ustalili, że Nadine, podobnie jak Nelly, działała przez pewien czas jako szpieg dla francuskiego ruchu oporu. Pomagała też nielegalnym imigrantom przekraczać granicę francusko-hiszpańską. Niestety, została złapana przez gestapo i podobnie jak Nelly - wysłana w maju 1944 roku do obozu Ravensbrück, gdzie przydzielono jej pracę w fabryce Siemensa.

Nadine Hwang w kadrze z kroniki filmowej akcji "Białych Autobusów", Malmö 1945

W obozie Nadine poznała Żydówkę Rachel Krausz oraz jej córkę Irene, którym pomogła dostać się na listę transportu ewakuacyjnego do Szwecji. Na początku 1945 roku, kiedy Nadine była już zaangażowana uczuciowo w relację z Nelly, kobiety zostały rozdzielone: Nelly została skierowana do podobozu kobiecego podlegającego pod Mauthausen. Natomiast Nadine razem z Rachel i Irene Kreusz wysłano w transporcie ewakuacyjnym akcji "Białe Autobusy" w kierunku Szwecji. Na archiwalnych kadrach z filmu pokazującego przywitanie byłych więźniarek w porcie w Malmö widać zarówno Rachel i Irene, ale także w krótkim ujęciu można rozpoznać zmęczoną twarz Nadine.

Irene Krausz razem z matką została uratowana dzięki pomocy Nadine. 

Po wojnie, Nadine i Nelly pragnęły odnaleźć siebie nawzajem i ułożyć swoje życie na nowo. Udało im się połączyć w 1947 roku i zamieszkały razem w Brukseli. Po kilku miesiącach postanowiły jednak opuścić Europę i przeniosły się do odległej Wenezueli, gdzie zamieszkały w Caracas, podając się za krewne. Pod koniec lat 60. para powróciła do Europy ze względu na pogarszający się stan zdrowia Nadine. W tamtym czasie Wenezuela była bardzo konserwatywnym krajem, a związki homoseksualne były tematem tabu. Przez wiele lat Nadine odczuwała na własnej skórze wiele ataków na tle rasistowskim, kiedy obracała się w środowisku paryskiej bohemy i odczuwała zagrożenie ze strony wielu zazdrosnych kochanek pisarki Natalie. Także jako szpieg pracujący dla ruchu oporu, narażona była na wiele nieprzyjemności. Osobną sprawą, która zaważyła na jej zdrowiu i psychice był pobyt w obozie koncentracyjnym i ewakuacja do Szwecji. 

Natomiast rodzina Nelly przez wiele lat po wojnie próbowała zaprzeczać jakimkolwiek plotkom na temat erotycznej relacji pomiędzy kobietami. Pamiątki, które Nelly zachowała, a które dotyczyły Nadine, zostały skrycie schowane przed oczami kogokolwiek spoza rodziny. Córki Nelly, zwłaszcza Claude, nie chciały, aby ta część rodzinnej tajemnicy kiedykolwiek ujrzała światło dzienne. Nadine zmarła w 1982 roku, natomiast Nelly w 1987 roku. 

Zobacz trailer filmu "Nelly & Nadine":

Dopiero wnuczka Sylvie, odnajdując walizkę na strychu, postanowiła zmierzyć się z historią swojej babci i odkryć jej przeszłość na nowo. Efektem jej trudnych poszukiwań jest film reżysera Magnusa Gerttena "Nelly & Nadine", którego premiera odbyła się na festiwalu Berlinale w 2022 roku. 


Zobacz też:

Komentarze

Popularne posty:

Translate